Obrazek tytułowy narysowała Lillyanna333 [link]
Wstęp
Raz na jakiś czas potrzebujemy zrobić drugoplanowego bohatera do opowiadania czy gry RPG. Zazwyczaj chcemy to zrobić szybko oraz bez większego wysiłku. Taka postać może wtedy wyjść zbyt płytka, nawet jak na swoją poboczną rolę.
To opracowanie dotyczy głębszego tworzenia właśnie takich postaci na szybko. Tak, aby można było ją opisać w kilku słowach oraz miała ona minimum charakteru.
Krok pierwszy: napisz jedno zdanie o tej postaci!
Tylko jedno zdanie jasno opisujące najważniejsze elementy o bohaterze. Przykłady: “Najemnik-zawadiaka ze skłonnością do hazardu”, “Żonaty szewc o burkliwym uosobieniu”, “Dama z wyższych sfer o wyszukanym guście”. Ma to być tylko jedno zdanie i ma opisywać rzeczy, które pierwsze wpadają w oko przy kontakcie z postacią. To jej stereotyp.
Ważne jest, by to zdanie było jasne do zrozumienia i łatwe do zapamiętania. Gdyż należy o nim pamiętać i kierować się nim w każdym momencie prowadzenia postaci, czy to w opowiadaniu, czy RPG. Jest ono zarówno wizytówką postaci, jak i biegunem zachowawczym wpływającym na każde jej działanie.
W tym zdaniu możemy zawrzeć wszystko, co tylko chcemy. Nawet kolejne kroki jej budowy. Ważne jedynie, by było to zrozumiałe, zwięzłe i na temat.
Krok drugi: wybierz temperament postaci!
Temperament to podstawowe cechy osobowości. Hipokrates wyznaczył cztery:
Choleryczny – porywczy, niewyrozumiały, energiczny, urodzony przywódca, człowiek czynu
Sangwiniczny – wesoły, pogodny, towarzyski, gadatliwy, niezorganizowany, zapominalski
Flegmatyczny – powolny, zrównoważony, dowcipny, pogodny, obserwator
Melancholiczny – perfekcjonista, uczuciowy, wrażliwy, wierny przyjaciel, podatny na depresje
(Źródło Wikipedia: link)
Jest to kolejny element budujący charakter postaci. Bardzo wygodny, gdyż temperamenty są zbiorem cech zarówno negatywnych i pozytywnych, które są wzajemnie zależne. Dzięki temu możemy jednym słowem rozbudować psychikę bohatera w stopniu wręcz gargantuicznym. Oczywiście wymaga to jednak pewnego zrozumienia tych czterech archetypów zachowawczych. Jeżeli więc nie jesteśmy z nimi dobrze obeznani, musimy nadrobić zaległości i je przestudiować lub zastosować inne archetypy osobowościowe.
W miejsce temperamentów Hipokratesa można też użyć innych sposobów określania typów osobowości. Ot choćby MBTI (Znów Wikipedia: link, plus 16personalities: link), które jest też o wiele bardziej konkretne. Istotnym jest jednak, by wybrać opcję, z którą jesteśmy najlepiej obeznani.
Krok trzeci: wybierz jej świętość i fobię.
Choć są to elementy wymagane od postaci eksploatowanych w większym stopniu niż bohaterowie drugo czy trzecioplanowi, nie zaszkodzi nadać tych cech również im. Mogą się jednak one przydać przy budowaniu sceny w opowiadaniu czy interakcji gracza z postacią w RPG.
Świętość to najwyższa wartość dla danej postaci. Może to być jej życie, rodzina, pieniądze, wolność, religia, prawo itp. Działa ona na zasadzie motywacji pozytywnej. Odwołanie się do niej sprawia, że dany bohater jest w stanie zrobić naprawdę dużo by tylko ją osiągnąć. Jest też przychylny każdej sprawie bądź rzeczy, związanej ze swoją świętością. Dla przykładu: bohater ze świętością “rodziny” będzie pozytywnie reagował na interakcje ze swoimi bliskimi, ale też szybko ugnie się pod szantażem osoby im grożącym, czy może nawet jest w stanie poświęcić się dla ukochanych osób.
Fobia jest z kolei motywacją negatywną. Najczęściej jest to strach, ale może być też przedmiotem wzbudzającym nienawiść lub pogardę bohatera. Postać zrobi też wszystko by uniknąć lub zniszczyć obiekt swojej fobii. Przykłady są prostsze niźli świętości: bohater z arachnofobią będzie bał się pająków, nie będzie wkładał dłoni czy zbliżał się do miejsc, gdzie mogą się znajdować, a zwykły obraz pająka zawieszony na ścianie, choć nie musi wywołać strachu, może mu się po prostu nie spodobać, przez co bohater stwierdzi, że jest on nieestetyczny. Z kolei postać z homofobią może z pogardą reagować na temat osób o orientacji homoseksualnej i odnosić się agresywnie wobec nich.
Świętość i fobia są więc podstawą budującą opinię naszej postaci. Jest to bardzo istotne, gdyż każda osoba zazwyczaj ma swój światopogląd i opinie opartą na swych upodobaniach. Poprzednie kroki, choć przedstawiały oraz kreowały charakter bohatera, nie poruszyły jednak tej jednej istotnej rzeczy. Teraz postać powinna być już wystarczająco głęboka, by można było nazwać ją człowiekiem.
Krok opcjonalny: wybierz markę postaci.
Marka to pewna cecha rozpoznawcza bohatera. Może to być powiedzonko, tik, część ubioru, styl bycia. Cokolwiek, istotne jest, żeby to był jeden element, który jest dla postaci charakterystyczny.
Gracze RPG czy czytelnicy zawsze lubią postaci wyróżniające się jakimś drobnym szczegółem. Ot dziewczyna, która cały czas żuje gumę, czy najemnik, który ma swoje zawołanie bojowe. Słyszałem też o kompanii sług na sesji RPG, z których każdy miał jakiś szczególny dla niego element ekwipunku – jeden zawsze nosił linę, drugi jako jedyny posiadał pistolet skałkowy itp. Dzięki temu gracz nimi dowodzący szybko zaczął ich odróżniać i sprawnie nimi dowodził. Poza tym wszystkim się podobało, gdy dany sługa korzystał ze swojego charakterystycznego elementu ekwipunku.
Ten krok jest jednak nie bez powodu jedynie opcjonalny. Postać może mieć markę, ale jej mieć nie musi. Czasami nawet nie powinna się specjalnie wyróżniać. W końcu, jeżeli na sesji, czy w opowiadaniu, chcemy pokazać zwykłą szarą postać świata przedstawionego, to nie powinna mieć ona szczególnej cechy rozpoznawczej. Markę stosuje się jedynie do tych postaci, które w zamyśle twórcy, z dowolnych przyczyn powinny się wyróżniać z tłumu.
Podsumowanie
Choć te kroki nie są zbyt rozbudowane, pozwalają szybko i bez większego wysiłku stworzyć postać posiadającą minimum charakteru. Efektem powinno być coś w stylu:
Żonaty szewc o burkliwym uosobieniu. Choleryk.
Świętość: Rodzina. Fobia: Homofobia.
Marka: często mówi “ano”, zazwyczaj jako potwierdzenie lub westchnięcie.
Jest to idealny materiał na postać drugoplanową, dzięki tym informacjom łatwą do poprowadzenia w tekście czy na sesji RPG. Oczywiście w ten sposób nie powinno się załatwiać bohaterów o większych rolach, ale nawet w ich przypadku, można zacząć od tych kilku kroków, by mieć jakiś wstęp do ich przedstawienia bądź charakteru.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz